Słowo prywatność w dzisiejszych czasach jest kojarzone z archaicznością. Nie ma już co do tego wątpliwości, a gdyby jednak jeszcze było to przedstawiamy kolejny projekt podobny w swej skali do projektu Manhattan.
21 stycznia roku 2025 ogłoszono w Białym Domu w Stanach Zjednoczonych projekt STARGATE; to porozumienie jest już nazywane wstępem do Złotego Wieku AI. Tego dnia prezydent Donald Trump, Dyrektor SoftBanku Masayoshi Son, Prezes OpenAI Sam Altman oraz współzałożyciel Oracle Larry Ellison, czyli giganci firm technologicznych wspólnie będą tworzyć najpierw w stanie Texas ogromne centrum baz danych o wielkości około 464arów. To pierwsze miejsce, a będzie ich dziesięć, ostatecznie ma wzrosnąć do dwudziestu obiektów.
Projekt ten wspierał będzie reindustrializację Stanów Zjednoczonych. Zwiększy bezpieczeństwo USA i ich sojuszników poprzez przewidywanie i reagowanie na przyszłe wydarzenia. No ale jak?
Centra baz danych będą pobierały informacje z źródeł ekonomicznych, społecznych i klimatycznych. Następnie korzystać będą z algorytmów predykcyjnych, aby wspierać podejmowanie decyzji na poziomie rządowym i korporacyjnym.
W swoim wystąpieniu w Białym Domu Larry Ellison podaje kuszące zalety nowego projektu. Jest nim poprawa medycyny. Dostęp dla lekarzy do baz danych dzięki, którym będą mogli szybciej leczyć pacjentów poprzez dobrą diagnozę. Podaje się również argumenty, że AI na podstawie testu krwi będzie w stanie określić czy ktoś jest chory na raka. Wygląda na pierwszy rzut oka bardzo obiecująco.
Zwiększenie bezpieczeństwa będzie wynikało ze zwiększenia kontroli nad obywatelami. Nowe centra to także i większa moc obliczeniowa. Jeżeli w łatwy i szybki sposób mamy łapać przestępców to biometria i skanowanie twarzy powinno być na porządku dziennym – wszędzie.
Rozwiejmy te nadzieję na lepsze jutro poprzez wykorzystanie prostego przykładu. Jeżeli sztuczna inteligencja była już testowana pod kątem rozpoznawania chorób wyłącznie na podstawie rozmowy telefonicznej to czy mogę jakoś sprawdzić czy jestem chory i zadzwonić gdzieś do AI? Czy może ubezpieczalnie, które mają więcej pieniędzy by móc wykupić taką usługę sprawdzą czy klient, aby nie jest na coś chory by zawczasu nie udzielić ubezpieczenia na jakąś chorobę?
Idąc dalej, czy skoro chemioterapia kosztuje około pół miliona złotych to czy na pewno AI będzie dobrze diagnozować pacjenta? A czy może się pomylić i stwierdzić, że pacjent jest chory, bo ktoś sobie tego zażyczył? Osobiście korzystam z tej technologii w specyficznych dziedzinach i widzę bardzo dużo błędów.
Niemniej traktuje AI jako narzędzie, które wierzę, że trafi także i w ręce odpowiednich ludzi z misją, którzy zrobią za pomocą AI dobry użytek. Rozwój sztucznej inteligencji jest w moim przekonaniu już nie do zatrzymania dlatego pozostaje jedynie trzymać kciuki. Ten projekt na pewno zmieni wiele i wielu.
Dexter Polak
Źródła:
OpenAI’s Stargate Project Is an Attempt to Build a New Moat – Business Insider
Kanał BaldTV- youtube