Brygada „Azow” jest kontrowersyjną organizacją o charakterze skrajno-prawicowym, określana jako neonazistowska. Odnotowano przypadki łamania praw człowieka i zbrodni wojennych przez jej żołnierzy – tak o Azow donosi nam Wikipedia. Dlaczego określenie neonazizm w tym przypadku jest uzasadniony? Oto kilka przykładów dla tych, którzy chcieliby nam zarzucać, że te oskarżenia są wyssane z brudnego palca „ruskich onuc” W 2016 roku Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka na podstawie dowodów zbieranych od 2014, zarzucał Azowowi zbrodnie wojenne: szaber, bezprawne zatrzymania, tortury i gwałty. W 2018 roku na oficjalnej stronie partii Korpus Narodowy, politycznego ramienia pułku Azow, pojawił się artykuł o polskiej okupacji Ukrainy oraz negujący rzeź wołyńską, jawnie antypolskie wystąpienia tej grupy godzą w nasz interes narodowy i prawdę historyczną. W 2019 roku w amerykańskiej Izbie Reprezentantów z inicjatywy 40 deputowanych, wszczęto procedury wpisania Azow na listę organizacji terrorystycznych. Do czerwca 2024 USA blokowały dostęp do amerykańskiej broni dla tej formacji. Wystarczy także spojrzeć na emblematy, jakimi „upiększają” swoje mundury członkowie Azow. Wolfsangel – „wilczy hak” niemiecki symbol używany przez narodowych socjalistów, a obecnie przez neonazistów, popularny w okultyzmie. Czarne Słońce – jedna z wersji krzyża słonecznego, używany przez środowiska neonazistowskie. Czarne Słońce składa się z trzech nałożonych na siebie swastyk. Wszystko to nawiązuje do niesławnych, ukraińskich kolaborantów Trzeciej Rzeszy.
Azowcy są już we Wrocławiu, zaprosił ich Konsulat Generalny Ukrainy we Wrocławiu. Dlaczego właśnie oni? To prowokacja czy ignorancja? Udzielają wywiadów i mają wziąć udział w uroczystościach związanych z trzecią rocznicą rozpoczęcia „specjalnej operacji denazyfikacji Ukrainy”, jak nazywa to co tam się dzieje strona rosyjska. Należało by się zastanowić dlaczego w ogóle w Polsce ma odbywać się jakakolwiek defilada obcych jednostek wojskowych? W jakim celu i z jakiej przyczyny Azow jako przedstawiciel obcego, wrogiego nam ideowo państwa ma urządzać defilady w Polsce? Na kpinę zakrawa fakt świętowania w czasie kiedy cały ten kolos na glinianych nogach pada na pysk. Wykreowana medialnie opinia, jakoby Ukraińcy walczyli niemalże za cały świat, bohatersko powstrzymując rosyjską nawałnicę, nie wytrzymuje próby czasu. Jak pakuły ze starego misia wyłażą na światło dzienne wszystkie machlojki, których dopuszczają się wysocy rangą oficjele tego kraju. Korupcja, sprzedaż podarowanej broni kartelom narkotykowym w Meksyku, terrorystom z Bliskiego Wschodu i wiele, wiele innych. Polacy po trzech latach wykorzystywania, okradania i opluwania godności naszych przodków, wiele nauczyli się w zderzeniu z przedstawicielami cywilizacji turańskiej. Mimo nieustannego prania mózgów Polakom przez sprzedajne media, to z czym stykamy się osobiście, pozwoliło nam wyrobić sobie własną opinię. Kiedy dotyka nas osobiście niewdzięczność i zwykłe chamstwo reprezentantów narodu z 30-letnią historią, żadne media tego nie mogą zmienić.
Polaku i Polko, presja ma sens! W Hamburgu, Berlinie, Rotterdamie, Brukseli i Kolonii takie spotkania z neonazistami zostały odwołane latem tamtego roku. Organizatorzy ustąpili pod presją społeczną, my też możemy. Jeśli możesz, wesprzyj swoją obecnością protest pod Konsulatem Ukrainy we Wrocławiu. Podamy więcej szczegółów w najbliższym czasie.
Aniela
Źródła: https://x.com/breslavia_71/status/1891418933497921911, https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/1439737,pul-azow-ukraina-strefa-wplywow.html, https://forsal.pl/kraj/aktualnosci/artykuly/9739910,ukrainska-brygada-azow-w-polsce-kontrowersyjni-goscie-generalnego-kon.html
