Palestyna.
Wąski skrawek pomiędzy Morzem Śródziemnym a Izraelem i Egiptem, dosłownie 10km szerokości, to Strefa Gazy. Po I WŚ – Terytorium Mandatowe Wielkiej Brytanii aż do 1948r. Rezolucja ONZ z 1947r nadawała prawa do tych ziem arabom. Po wielu zbrojnych konfliktach, niezliczonej liczbie ofiar, zwłaszcza po stronie Palestyńczyków, obszar ten od 2007r jest pod władzą Autonomii Palestyńskiej. W strefie Gazy mieszka 2,3mln Palestyńczyków. Ta ziemia, jeden z najbardziej zaludnionych regionów świata, nieustannie płonie, na przełomie 2008/2009 Izrael przeprowadził operację zbrojna w Strefie Gazy „Płynny ołów” zginęło wówczas 1300 Palestyńczyków i 13 Izraelczyków – takie proporcje, świat nie reaguje, nie ma żadnych konkretnych rozwiązań, aby ludzie mogli tam żyć w pokoju. Obecnie rozgorzał w tym maleńkim zakątku świata niezwykle krwawy konflikt. Zastanówmy się, bodajże najlepiej chronione państwo na świecie, systemy wywiadowcze Izraela wspomagane przez mocarstwo USA, informacje przekazane przez Egipt o planowanym ataku Hamasu, systemy wczesnego ostrzegania, „Żelazna Kopuła” przechwytująca i niszcząca pociski rakietowe, moździerzowe, drony… wszystkie te zabezpieczenia nie przyniosły żadnego rezultatu, jak to możliwe? Czy mamy tu do czynienia ze scenariuszem podobnym do sytuacji WTC z 2001r? Po ataku 7.10.2023, przeprowadzonego przez Hamas, Izrael prowadzi akcje odwetowe w Strefie Gazy. Dodam KRWAWE akcje na Palestyńczykach, na ile „odwetowe” i kogo ten odwet powinien dotyczyć? Może powinno się tę sprawę załatwić w „rodzinie”? Cały świat wrze, społeczeństwa domagają zaprzestania eksterminacji ludności arabskiej, kraje wezwały Izrael do zaprzestania ataków bombowych. Co na to rzecznik prasowy Armii Obrony Izraela: „Izrael jest gotowy do rozpoczęcia operacji naziemnej w Strefie Gazy w wybranym przez siebie momencie i będzie ją kontynuował aż do osiągnięcia celów”. Na ulice europejskich i azjatyckich miast wyszli mieszkańcy aby zaprotestować wobec zbrodni popełnianych przez Izrael na cywilnej ludności arabskiej. Niestety manifestacje te niejednokrotnie są pacyfikowane przez policję. Pytam: kto wydaje polecenia aby uciszać głosy oburzenia na bezkarność ludobójstwa jakiego dokonują obecnie Żydzi? Dlaczego władze światowe milczą, nie reagują, przecież okupowana jest Palestyna, mordowani Palestyńczycy….
Polska.
Państwo w Środkowej Europie, od wieków na tym terenie prowadzono niezliczone wojny, mimo wielu zawirowań, Polska nadal istnieje, ale jak długo jeszcze będzie nam dane cieszyć się Ojczyzną? Przypominam, pisaliśmy o najnowszych ustawach, drukach i przepisach, dla przypomnienia, umowa z 2016r miedzy rządem RP a Ukrainą, druk 1066, wprowadzenie obcych wojsk na teren „suwerennego”(?) państwa, czy też słynna liczba 447 – podobno nas nie dotycz? Doprawdy? Kilka faktów z ostatnich dni: żandarmeria amerykańska w służbach porządkowych na terenie Polski, wspólne patrolowanie polskich ulic z naszą policją, kto tobie Polaku będzie wydawał polecenia?, nadawanie specjalnych przywilejów przesiedleńcom ukraińskim, ich dzieci mają pierwszeństwo w dostaniu się do wybranych szkół, przedszkoli i żłobków, przydziały mieszkań z zasobów miejskich, preferencje w opiece zdrowia, preferencje w zakładaniu własnych biznesów, niższe koszty i zwolnienia podatkowe, ustawa o IPN napisana pod dyktando Izraela, zarządzenia, ustawy, przepisy, wszystko tak aby Polak czuł się w Polsce obywatelem trzecioplanowym.. To zakrawa na początek eksterminacji Narodu Polskiego w jego własnej ojczyźnie.
Co Potem?
Ataki bombowe w Strefie Gazy, zbombardowany zatłoczony centralny rynek w Nuseirat, zbombardowane kościoły, Grecko-prawosławny i Grecko-katolicki jeden z najstarszych kościołów na świecie, pod gruzami dziesiątki wiernych chrześcijan szukających tam schronienia, zbombardowanie szpitala dziecięcego….setki tysięcy ofiar palestyńskiej ludności cywilnej. Ludność świata wrze, protesty, marsze, pikiety. Cały świat arabski głośno domaga się zaprzestania ludobójstwa i międzynarodowego dochodzenia.
Pomoc humanitarna utknęła i nie jest przekazywana stronie pokrzywdzonej. Izrael robi co chce, jest bezkarny od wielu lat. Czyżby na naszych oczach dokonywało się „ostateczne rozwiązanie kwestii palestyńskiej”? A jeśli to przerodzi się w III WŚ? Po której stronie zarządzający Polską kacykowie staną? Za kogo każą walczyć nam Polakom?
POLACY, NA ŚWIECIE WYWOŁAJĄ WOJNĘ, ALE NIKT W NAS NA NIĄ NIE WYRUSZY!!!
Każdy, kto stawi się na taką wojnę przyspieszy i przypieczętuje los Polaków, jaki chcą zgotować nam globalistyczne siły.
