Wczoraj obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego, już po raz 25. Nasz Naród ma pełne prawo do dumy ze swego języka ojczystego, najważniejsze cechy naszego języka to bogactwo słownictwa, skomplikowana gramatyka i silne związki z kulturą. Polski jest jednym z najstarszych i najbardziej złożonych języków słowiańskich, wywodzi się z języka praindoeuropejskiego. Jego słownictwo jest bardzo zróżnicowane, a gramatyka polska jest niezwykle skomplikowana, z wieloma czasami i formami gramatycznymi.
Dziś przypomnimy czytelnikom o wybitnym uczonym i wychowawcy, znawcy naszego języka ojczystego – Stanisławie Pigoniu. Urodził się 27 września 1885 w Komborni, w ubogiej rodzinie chłopskiej, ojciec Jan, matka Katarzyna. Syn chłopa, którego głównym zadaniem była pomoc rodzicom w uprawie roli i prowadzeniu gospodarstwa. Stanisław wolał jednak czytać książki, jego pasja nie spotkała się w rodzinnym domu ze zrozumieniem, przede wszystkim ze względu na brak środków, wykształcenie to duże obciążenie dla całej rodziny utrzymującej się z pracy na roli. Ostatecznie jednak po skończeniu gimnazjum udało mu się wyjechać na studia do Krakowa. W latach 1906–1912 studiował filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim. W czasie I wojny światowej służył jako oficer w armii austro-węgierskiej w 2 pułku artylerii fortecznej. Od listopada 1918 służył w Wojsku Polskim, walczył w wojnie polsko-ukraińskiej i wojnie polsko-sowieckiej. Od marca do czerwca 1919 był dowódcą pociągu pancernego nr 4 „Hallerczyk”. Między sierpniem 1919 a sierpniem 1920 zwolniony ze służby wojskowej jako wykładowca. W związku z zagrożeniem ofensywą radziecką od sierpnia do października 1920 dowodził pociągiem pancernym nr 20 „Bartosz Głowacki”. Po zakończeniu IWŚ, jako kapitan przydzielony do korpusu oficerów rezerwy artylerii, następnie do Oficerskiej Kadry Okręgowej nr V. Za swój udział w walkach otrzymał kilka odznaczeń wojskowych, między innymi honorową odznakę „Orląt” i Gwiazdę Przemyśla za wyzwolenie miasta. Kiedy zaczęła się IIWŚ został aresztowany w ramach operacji „Sonderaktion Krakau” i uwięziony w niemieckim obozie koncentracyjnym Sachsenhausen, jego los podzieliło 183 profesorów i pracowników naukowych krakowskiej uczelni. Swoje doświadczenia z pobytu w obozie opisał w „Wspomnienia z obozu Sachsenhausen 1939–40”. W lutym 1940 powrócił do Krakowa w pierwszym transporcie zwolnionych profesorów. Już wiosną 1941 podjął tajne nauczanie oraz działalność konspiracyjną w kręgach Stronnictwa Narodowego. Był członkiem Polskiej Akademii Nauk i Polskiej Akademii Umiejętności. Osiągnął tytuł profesora i piastował godności rektorskie. W każdej swojej roli, kiedy był żołnierzem, naukowcem, pedagogiem, w konspiracji i oficjalnie zawsze służył Narodowi. Serce miał otwarte dla ludzi młodych, a szczególną troską otaczał młodzież chłopską. Pigoń był inspiracją dla wielu młodych naukowców, którzy studiowali literaturę polską. Jego pasja i zaangażowanie w badania literatury romantycznej oraz literatury ludowej były zaraźliwe, co zachęcało innych do podążania jego śladami. Jako profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, Pigoń kształcił pokolenia badaczy, którzy później kontynuowali jego prace. Wprowadził nowe metody badawcze, które stały się standardem w dziedzinie historii literatury. Jego dokładność, rygorystyczne podejście do analizy tekstów oraz umiejętność łączenia różnych źródeł w celu tworzenia kompleksowych interpretacji były wzorem dla współczesnych badaczy. Pigoń docenił znaczenie literatury ludowej i jej wpływ na kształtowanie tożsamości narodowej. Jego badania nad twórczością ludową przyczyniły się do popularyzacji i zachowania tych dzieł, co ma szczególne znaczenie w kontekście dziedzictwa kulturowego Narodu Polskiego. Księgozbiór Stanisława Pigonia, liczący 9351 woluminów, został po jego śmierci zgodnie z jego wolą przekazany Wyższej Szkole Pedagogicznej w Rzeszowie. Zmarł w Krakowie 18 grudnia 1968.
Aniela