You are currently viewing „PAŃSTWOWA” KOMISJA WYBORCZA- JAKIEGO PAŃSTWA??

„PAŃSTWOWA” KOMISJA WYBORCZA- JAKIEGO PAŃSTWA??

Dnia 9 lutego 2024 r PKW, uchwałą nr 57/2024, przyjęła zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego – KOMITET WYBORCZY SAFE NEXT GENERATION – BEZPIECZNE POKOLENIE OBYWATELSKIE w celu zgłaszania kandydatów na radnych w wyborach organów jednostek samorządu terytorialnego zarządzonych na dzień 7 kwietnia 2024 r. Tyle o zgłoszeniu, pytanie brzmi, jakie państwo reprezentuje PKW? Od kiedy nazwy komitetów w wyborach na radnych w polskich samorządach i na polskim terytorium, mogą i powinny brzmieć w innym języku niż polski? Czy Państwowa Komisja Wyborcza działa na terytorium Anglii lub innego państwa anglojęzycznego? Czy od polskiego organu państwowego, tak ważnego dla funkcjonowania naszej ojczyzny, powinniśmy wymagać dbałości o pierwszoplanową rolę naszego ojczystego języka? Bez mała ćwierć wieku temu, Parlament Rzeczypospolitej Polskiej uchwalił Ustawę O Języku Polskim.

Oto preambuła do ustawy:

– zważywszy, że język polski stanowi podstawowy element narodowej tożsamości i jest dobrem narodowej kultury, – zważywszy na doświadczenie historii, kiedy walka zaborców i okupantów z językiem polskim była narzędziem wynaradawiania, – uznając konieczność ochrony tożsamości narodowej w procesie globalizacji, – uznając, że polska kultura stanowi wkład w budowę wspólnej, różnorodnej kulturowo Europy, a zachowanie tej kultury i jej rozwój jest możliwy tylko poprzez ochronę języka polskiego, – uznając tę ochronę za obowiązek wszystkich organów i instytucji publicznych Rzeczypospolitej Polskiej i powinność jej obywateli uchwala niniejszą ustawę.

Przyjmując zgłoszenie KW NEXT GENERATION, Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak, jednoznacznie pokazał, że tożsamość narodowa Polaków nie ma dla niego żadnego znaczenia. 123 lata walki z naszym, ojczystym językiem, nie  wyrządziły mu tyle szkody, co lata tzw. „wolności”. Czyżby Polska stała się kolonią? Jak nisko upadła świadomość wysokich urzędników państwowych? Podkreślam, póki co, żyjemy w Polsce. Panie Marciniak, mój dziadek był powstańcem wielkopolskim, był gotów oddać życie dla ojczyzny, tą ojczyzną dla Polaków jest Polska, a w Polsce mówimy po polsku! Hańba panie Marciniak!

Tak, póki co…. Kochani czytelnicy, jak myślicie w jakim kierunku zmierza nasz okręt zwany Polską w świetle informacji o wspólnych obradach rządu RP i UA?

Aniela