Właśnie zakończyło się głosowanie do Europarlamentu w Polsce, jakoś nie słyszano głosu potępienia w kampanii wyborczej. Tyle mówi się o ochronie życia, ale ginących dzieci już nie. Nie dobra tak mówić. Niby Unia superpaństwo, a niewiele może … Powoli z tańca chocholego wyrwały się Hiszpania,Irlandia i Norwegia, uznając Palestynę. Sama Hiszpania dołączyła się pozwu Republiki Południowej Afryki przeciwko państwu Izrael o ludobójstwo w Gazie. Być może same państwa członkowskie, a nie Unia potępią ludobójstwo rozgrywające się na naszych oczach. Trybunał haski wydał listy gończe za odpowiedzialnymi za zbrodnie na ludzkości. Za to zaś Stany Zjednoczone objęły sankcjami sędziów Trybunału. Nie ma jak walka z antysyjonizmem.
Co ciekawe nasz kraj już dawno uznał państwo palestyńskie bo w 1988 roku. W zeszłym roku jakoś nikt oficjalnie nie wywieszał flag poparcia dla mordowanego narodu, tak naprawdę powinno się uczcić ofiary po obu stronach. Tak samo nikt nie wywieszał flag syryjskich, irackich, afgańskich, libijskich, jemeńskich i można zliczać bez końca. Potępiamy porwania i działania terrorystyczne, ale zachowajmy proporcje.
Nie szukajmy winnego w Izraelu, bez promotora nie doszłoby do takiej sytuacji. Według autorów książki „America Invades: How We’ve Invaded” (Christophera Kelly’ego i Stuarta Laycocka) . Stany Zjednoczone dokonały inwazji na 84 ze 194 państw uznanych przez ONZ i zaangażowały się militarnie w co najmniej 191 z nich. Były również zaangażowane militarnie w prawie każdym kraju na Ziemi.
Wczoraj słyszeliśmy o kolejnej hekatombie, gdzie głównie zginęły dzieci. Władze Gazie poinformowały o masakrze w obozie dla uchodźców Nuseirat, gdzie zamordowano 210 Palestyńczyków i raniono ponad czterystu. Siły obronne Izraela mogą się pochwalić odbiciem czterech zakładników w tej operacji.
Narody Zjednoczone umieściły armię izraelską na czarnej liście krzywdzących dzieci na wojnach.
Przypomnijmy od 7 października zginęło 36.801 ludzi i 83.680 zostało rannych po stronie palestyńskiej, stan na 8 czerwca.
W atakach Hamasu zginęło 1139 Izraelczyków oraz dziesiątki są jeszcze zakładnikami w Gazie.
Słyszymy o planach rozpoczęcia inwazji lądowej w Libanie. We wtorek szef sztabu Sił Obronnych Izraela (IDF) Herzi Halevi powiedział, że armia izraelska jest gotowa do ataku na cele na północy.
„Jesteśmy przygotowani po bardzo dobrym procesie szkolenia – do
poziomu ćwiczeń wojskowych – do przeprowadzenia ataku na
północy. Silna obrona, gotowa do ataku, zbliżamy się do punktu decyzji”
I znowu karmi się Molocha, składając w ofierze dzieci. Teraz w Gazie, a zaraz bomby mogą spadać w Bejrucie. Jak spadały na Damaszek i Aleppo w Syrii. Po wyborach jakie by nie były, chcemy by Europa zaczęła myśleć i działać po europejsku, nie zaś po nieludzku. Zrzućmy władze Molocha.