W dniu 14 czerwca 2025 roku, około godziny 12:00 członkowie Narodowego Centrum Monitorowania Antypolonizmu zjechali się do Oświęcimia. W pobliżu ul. Chemików znajduje się pomnik Memoriale Auschwitz III Monowitz gdzie odbyło się zgromadzenie publiczne. Jak wiadomo dzień ten jest Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady, ustanowionym Uchwałą Sejmu Rzeczypospolitej z dnia 12 czerwca 2015r. Uchwała ta ustanawia tą datę, gdyż to właśnie w dniu 14 czerwca 1940 roku odbył się pierwszy masowy transport Polaków do KL Auschwitz.
Uroczystość rozpoczęto od rysu historycznego, odśpiewano Mazurek Dąbrowskiego, uczczono pamięć minutą ciszy. Złożono kwiaty i zapalono znicze. Stowarzyszenie NCMA nie może przejść obojętnie wobec działań antypolskich przez niektóre osoby, które swoimi wypowiedziami szkalują Polaków i zmieniają historię. Został odczytany list otwarty do Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska w sprawie skandalicznej wypowiedzi Minister Edukacji Narodowej Barbary Nowackiej oraz przypomniano antypolskie wypowiedzi Barbary Engelking, przewodniczącą Rady Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Następnie kilka osób wygłosiło przemówienia związane z aktualną sytuacją na świecie, szczególnie dotyczących zagrożenia ludności cywilnej wobec działań wojennych. Zrobiono wspólną fotografię uczestników, a uroczystość zakończono odśpiewaniem Roty.
Następnie przemieszczono się do obozu głównego, czyli Auschwitz I gdzie o godzinie 15:30 w zwartej grupie z Polskimi flagami udano się pod ścianę śmierci. Tutaj również złożono wieńce, zapalono znicze oddając hołd Polakom, więźniom obozu. Udział w uroczystościach wzięło około 30 osób. Patrząc z perspektywy czasu, na uroczystości odbywające się na terenach Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau można odnieść wrażenie ,że robi się tam wszystko aby wyrugować z pamięci i historii fakt iż to właśnie obóz Auschwitz I został stworzony dla Polaków i to Oni byli pierwszymi ofiarami. Wspaniałomyślnie pozwolono nam wejść z Polskimi flagami na drzewcu, mogliśmy wejść po uprzednim zgłoszeniu przez podanie imienia i nazwiska celem wystawienia karty wstępu.
Dokonano sprawdzenia czy jesteśmy Polakami poprzez sprawdzenie dokumentów tożsamości. Dobrze ,że strażnicy byli mili, dokonali sprawdzenia bagaży, kazali wyciągać wszystko z kieszeni a nawet sprawdzili nas wykrywaczem metalu. Jednego, który domagał się podstaw prawnych to nawet zabrali na kontrolę osobistą!
W tym dniu na oficjalnych obchodach nikt nie wspomniał, iż to 85 lat temu odbył się pierwszy masowy transport Polaków do Auschwitz. Jedno jest pewne, nie pozwolimy na niszczenie pamięci i zakłamywanie prawdy historycznej !
Agent Polski
